Zima zawitała u nas na dobre i większość z nas stopniowo przestawia się na ciepłe płyny. Gorący napój pijany w naszym kraju najczęściej, to niewątpliwie herbata. Na rynku jest jednak wiele jej rodzajów, a w domach – równie wiele sposobów jej podawania. W dzisiejszym artykule opowiemy jak wybrać herbatę i jak ją pić, by zadbać o swoje zdrowie.
Właściwości prozdrowotne herbaty
Herbata dostarcza śladowych ilości kilokalorii (mówimy tu o naparze bez cukru i innych dodatków). Posiada jednak wiele walorów, które wynikają przede wszystkim z zawartości antyoksydantów. Te substancje występują w jej liściach w dużej obfitości i przyczyniają się do „zmiatania” wolnych rodników, oraz zmniejszania stresu oksydacyjnego i stanu zapalnego w organizmie. Jednym z tych antyoksydantów jest na przykład polifenol – galusan epigalokatechiny.
Dzięki swym antyoksydacyjnym właściwościom herbata pomaga zapobiegać chorobom sercowo-naczyniowym i przedwczesnym starzeniem. Herbacie przypisuje się właściwości antynowotworowe a także przeciwpróchnicowe. Jej picie może też pośrednio korzystnie wpływać na utrzymanie prawidłowej masy ciała.
Czarna, zielona, biała – jak wybrać herbatę?
W sklepach i w Internecie możemy dostać tysiące herbat, które będą różniły się gatunkiem, pochodzeniem, sposobem produkcji czy dodatkami. Wybór jest więc trudny. Na początek skupmy się na najważniejszej kwestii, czyli sposobie produkcji, który ma wpływ na kolor (i właściwości) naparu.
W Polsce najczęściej pija się herbatę czarną i zieloną. Czarna herbata charakteryzuje się zdecydowanym smakiem i aromatem. Biała jest znacznie bardziej delikatna, a zielona może smakować bardzo różnie (zależnie od gatunku) jednak wiele osób wyczuwa w niej lekko trawiasty, cierpki posmak.
A jak wybrać herbatę najlepszą dla zdrowia? Wyniki badań na temat właściwości antyoksydacyjnych różnych herbat są różnorodne. Wynika to w dużej mierze z tego, że zależą one nie tylko od „koloru” herbaty ale także od gatunku, kraju pochodzenia czy sposobu parzenia.
Uważa się, że największą siłą przeciwutleniającą wyróżnia się zielona herbata. Bardzo ceniona (choć w naszym kraju mało popularna) jest też herbata biała. Nie oznacza to jednak, że czarna jest pozbawiona wartości i nie warto jej pić.
Jak kupować herbatę?
Herbata, którą pijemy, powinna być wysokiej jakości. Pamiętaj, kupuj herbaty liściaste (sprzedawane luzem lub w pudełkach), a nie pył herbaciany zamknięty w papierowych torebkach.
Wybierając herbatę zwrócić uwagę na dodatki. Suszone owoce czy przyprawy są jak najbardziej w porządku (jeśli je lubimy), natomiast lepiej nie wybieraj np. herbat z dodatkiem karmelu czy aromatów. Aromaty są uważane za bezpieczne, jednak u niektórych osób mogą wywoływać reakcje nadwrażliwości.
Herbatę przechowuj w zamkniętym pojemniku, w suchym, ciemnym i chłodnym miejscu. Wilgoć może być przyczyną powstawania pleśni a światło i powietrze – przyspieszać degradację jej cennych składników. Dlatego, jeśli masz wątpliwości, jak przechowywana była herbata – kup ją gdzie indziej.
Jak pić herbatę?
Wiesz już, jak wybrać herbatę, ale to, jak ją pijemy też jest bardzo ważne. Przede wszystkim należy przestrzegać instrukcji parzenia. Wiele osób popełnia błąd, zalewając zieloną herbatę wrzątkiem. Producent zazwyczaj podaje na opakowaniu optymalną temperaturę i czas parzenia. Jeśli kupujemy herbatę luzem – warto zapamiętać, że zieloną i białą herbatę parzymy w maksymalnie 85-90 stopniach.
Herbatę polecamy oczywiście pić bez cukru, czy miodu. Dzięki temu uzyskamy napar o znikomej wartości energetycznej. Osobom, które piją „dla zdrowia” herbatę z cytryną, miodem czy sokiem z malin, musimy niestety przypomnieć, że witamina C czy cenne składniki miodu zostają zniszczone podczas działania wysokiej temperatury. Zdecydowanie lepiej jest więc zjeść na podwieczorek pomarańczę czy koktajl z sokiem z cytryny, a miód dodać np. do sosu sałatkowego i zjeść go na surowo.
Herbatą lepiej nie popijać też posiłków, ponieważ składniki w niej zawarte mogą hamować wchłanianie składników mineralnych – np. żelaza, magnezu. Szczególnie powinny na to uważać kobiety w ciąży oraz osoby cierpiące na anemię.